sobota, 15 marca 2014

Apel dramaturgów ukraińskich

Dramaturdzy i Działacze Teatralni Świata,

zwracają się do Was dramaturdzy Ukrainy – kraju, który dziś się próbuje złamać, przeciwko któremu władze Federacji Rosyjskiej długi czas prowadziły wojnę informacyjną, a obecnie rozpoczynają prawdziwą, łamiąc wszystkie międzynarodowe zobowiązania, zwłaszcza Porozumienie Budapeszteńskie, gwarantujące nasze bezpieczeństwo. Pokojowe akcje protestu na Majdanie przeciwko wycofaniu się z kursu eurointegracji, korupcji i łamaniu praw do życia i wolności stały się naszą Rewolucją Godności. Oskarżenia o nacjonalizm i totalitaryzm są kłamstwem propagandowym naszego krwawego dyktatora i władz FR, nie mającym niczego wspólnego z rzeczywistością. Wśród tych, którzy stanęli w obronie Majdanu i poszerzyli szeregi „Niebiańskiej Sotni” poległych, są Ukraińcy ze wszystkich stron Ukrainy, Rosjanie i Białorusini, Ormianie i Żydzi, Gruzini i Tatarzy. Natomiast głównymi terrorystami w kraju stali się wysokiej rangi urzędnicy na czele z byłym prezydentem Wiktorem Janukowyczem, którzy wykorzystali przeciw ludności cywilnej cały arsenał dyktatury faszystowskiej, łącznie z siłami bezpieczeństwa, milicją, sądami i kryminalnymi najemnikami: masowe pobicia, tortury, palenie samochodów i budynków, ataki gazowe i granaty, armatki wodne i pojazdy opancerzone, bezprawne zatrzymania, strzały z karabinów snajperskich i automatów. Strzelano do aktywistów i przechodniów, do dziennikarzy i medyków, duchownych i artystów. Przez trzy miesiące nasz naród walczył o prawo do godnego życia za cenę setek zabitych, tysiąca rannych i złamanych losów tysięcy innych. Wśród nich są także nasi koledzy – działacze teatralni i pisarze. Były prezydent haniebnie uciekł z kraju i jest ścigany listem gończym za zorganizowanie masowych zabójstw. A parlament podejmuje decyzje służące stabilizacji kraju i odnowieniu kursu radykalnych reform i eurointegracji. Jesteśmy wdzięczni wielu krajom świata za skuteczne poparcie. Nareszcie mieliśmy kilka dni pokoju i wolności. Jednakże stało się jasne, że prawdziwym autorem potężnego scenariusza terrorystycznego na Ukrainie były władze FR. Putin i jego drużyna boją się Majdanu, ponieważ Majdan to nie terytorium, lecz sposób myślenia społeczeństwa obywatelskiego, to wewnętrzny bastion wolności. Przecież teraz Majdan zjawił się także na placu Czerwonym – setki Rosjan zostały aresztowane za pokojową akcję pod hasłem „Nie – wojnie”. Władza na Kremlu nie tylko udziela schronienia i nadaje obywatelstwo przestępcom, którzy rozstrzeliwali i katowali obywateli Ukrainy, ale także ogłosiła krucjatę przeciwko nieistniejącemu nazizmowi, zasadniczo powtarzając retorykę i metody Hitlera. Żal, że formalnym pretekstem do rozpoczęcia działań wojennych stał się język i kultura – obrona rosyjskojęzycznych mieszkańców Ukrainy. Jest to absolutne kłamstwo. Prawa Rosjan i język rosyjski nigdy nie były prześladowane na Ukrainie. W przeciwieństwie do Rosji, gdzie nie ma żadnej ukraińskiej szkoły, przedszkola, teatru czy gazety mimo obecności największej diaspory etnicznych Ukraińców. Ponadto o język walczy się na stronach książek i scenach teatrów. Kiedy kulturę próbuje się chronić automatami i czołgami – kultura umiera. Każda. I ukraińska, i rosyjska. Na Ukrainie nie trzeba nikogo chronić. Jesteśmy pokojowym, wielonarodowościowym krajem, któremu wystarczyło uczucia ludzkiej godności i odwagi, by zrzucić przestępczy rząd. Nie dla zysku, a dla wartości demokratycznych. My nie chcemy walczyć z Rosjanami. Życzymy im pokoju i dobrobytu.
Dramaturdzy i Działacze Teatralni Świata,
wydarzenia na Ukrainie dotyczą każdego. Jesteśmy u progu wojny, która może się stać straszną próbą dla całego świata, przecież paralele z początkiem II wojny światowej są oczywiste. Pół kroku dzieli nas od przepaści. Nas wszystkich. Ponieważ szalona imperialna machina wojskowa nie zatrzyma się na ukraińskich granicach. I wtedy znowu będą płakać książki i teatry. Jest jeszcze szansa, by to zatrzymać. Wspólnym wysiłkiem możemy prowadzić informacyjny kontratak przeciwko agresywnym działaniom Kremla. Chcemy napisać piękną sztukę o miłości i wolności, a nie o brutalnej i bezsensownej wojnie.

Konfederacja Dramaturgów Ukrainy